Sandacz gruby jak karp

93 cm baaardzo grubego sandacza... pływa i rośnie dalej... Grzesiek złowił go na bardzo wolno prowadzonego pod powierzchnią wody 10 cm X-rapa w kolorze okonka. Pamiętam, była wtedy wyjątkowo paskudna pogoda, było bardzo zimno i cały czas padał deszcz, ale i my wtedy z Arturem coś połowiliśmy... Sandacz nie był ważony... ciekawe ile taki grudniowy grubas może ważyć?



Komentarze

  1. Jako, ze sandacza widziałem i trzymałem na żywo oceniam, ze dyszka pękła !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz