Spinningowe Mistrzostwa Koła

W tym roku Spinningowe Mistrzostwa Koła PZW nr 1 w Pułtusku rozegrane zostały na wyrobisku pożwirowym w Gnojnie. Odbyły się 2 tury. Obydwie na samej żwirowni. Zawody rozegrane zostały zgodnie z aktualnymi przepisami sportu wędkarskiego, tzn. na żywej rybie a pkt. były przydzielane za długość ryb a nie jak do tej pory za wagę.

Z uwagi na problemy z dostateczną obsadą sędziowską, każdy z zawodników dostał podpisaną karteczkę. Złowione ryby miał poświadczać swoim podpisem drugi zawodnik.





Do pierwszej tury przystąpiło 14 seniorów oraz 1 junior. Ogólnie w pierwszej turze złowiono 42 ryby (41 okoni i 1 bolenia). Boleń został złowiony, tuż po rozpoczęciu zawodów, przez Jerzego Szczesika na woblera. Była to największa ryba w turze a także w całych zawodach. Miał 61 cm. Najwięcej ryb (20 okoni) złowił Zbigniew Bajno. On też wygrał I turę uzyskując 2520 pkt. II miejsce zajął Jerzy Szczesik zdobywając 1650 pkt. Na III miejscu uplasował się Artur Salamon wyławiając 1200 pkt. Jedyny junior uzyskał 300 pkt.





Do drugiej tury – 19 października – przystąpiło zaledwie 7 seniorów. Za to przybył nam jeden junior. Niestety, z uwagi, że nie przystąpił do I tury nie był brany pod uwagę w ogólnej klasyfikacji. W drugiej turze zawodnicy złowili 31 ryb. Były to same okonie. Najsprawniej łowił je Zbigniew Bajno. W jego ręce trafiło 28 okoni za 3500 pkt. II miejsce w turze zajął Michał Szczesik uzyskując 2980 pkt. za 23 okonie. III był Artur Salamon – 2490 pkt. za 19 okoni.





Junior – Sebastian Salamon uzyskał 100 pkt za 1 okonia. Dokładnie tyle samo wyłowił drugi junior – Bartosz Stańkowski. Ogólna klasyfikacja przedstawia się następująco:

seniorzy:

I miejsce – Zbigniew Bajno – 6020 pkt.,

II miejsce – Artur Salamon – 3690 pkt.,

III miejsce – Michał Szczesik – 3310 pkt.,

IV miejsce – Jerzy Szczesik – 3000 pkt.,

V miejsce – Paweł Śniadała – 2330 pkt.,

VI miejsce – Marek Szczesik – 2540pkt.,

VII miejsce – Dariusz Hałas – 1880pkt.

juniorzy:

I miejsce – Sebastian Salamon – 400 pkt.

Gratuluję zwycięzcom i przypominam, że stanowią kadrę Koła. Będą nas reprezentować w przyszłym roku na zawodach okręgowych a miejmy nadzieję, że i na Mistrzostwach Polski.


Dziękuję wszystkim kolegom, którzy przyczynili się do sprawnego i bezproblemowego przeprowadzenia zawodów.

Marcin Majewski

Komentarze

  1. Jak to teraz jest na zawodach? Liczy się suma punktów, czy suma miejsc? Zawody były 2 turowe, zostały rozegrane w odstępie czasu. Zwycięzca wygrałby również jeśli liczyłaby się suma miejsc, II byłby Artur, ale pozostałe wyniki pewnie byłyby inne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Marcin Majewski3 listopada 2008 17:26

    Nie bardzo wiem jak potraktować Twój komentarz. Gdyby nie wstawka o zajmowanych miejscach, to powiedziałbym, że nie dogadaliśmy się. Zamiast pisać pkt za ryby powinienem napisać ilość pkt za całe zawody - za zajęte miejsca w turze. Ale tak... Rozumiem, że komuś nie odpowiadają akurat ci zawodnicy. Trudno. To ich problem. Pkt. i miejsca akurat tak się ułożyły. Że o miejscu w całych zawodach nie decydowały pkt za ryby a zdobyte miejsca w turach wystarczy spojrzeć na miejsce 4 i 6. Oto wyniki szczegółowe:
    Zbigniew Bajno - I tura: 1, II tura: 1, razem 2 pkt.,
    Artur Salamon - I tura: 3, II tura: 3, razem 6 pkt.,
    Michał Szczesik - I tura: 5, II tura:2, razem 7 pkt.,
    Jerzy Szczesik - I tura: 2, II tura 7, razem 9 pkt.,
    Paweł Śniadała - I tura: 4, II tura 5, razem 9 pkt.,
    Marek Szczesik - I tura: 6, II tura: 4, razem 10 pkt.,
    Dariusz Hałas - I tura: 11, II tura: 6, razem 17 pkt.,
    W przypadku jednakowej ilości pkt wyżej jest ten zawodnik, który złowił większą rybę. To, że zawody były rozgrywane w odstępie czasu nie ma żadnego znaczenia. Od pewnego czasu w Regulaminie Sportowym pojawił się zapis, że poszczególne tury mogą być rozgrywane na różnych wodach. Wcześniej tego zapisu nie było. Mimo to zawsze niektóre zawody były rozgrywane właśnie na różnych wodach.
    Zresztą Regulamin jest dostępny w internecie i każdy może sobie poczytać. Tylko trzeba chcieć i rozumieć co się czyta.
    Wracając do zawodów. Wyniki z pierwszej tury były czytane nad wodą przed rozpoczęciem II. Są do wglądu w siedzibie Koła.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przy jednakowej ilości punktów, liczą się "małe" punkty za ryby (z obu tur łącznie). Nie dopuszczalne jest nie dopuszczenie (tym bardziej juniora) zawodnikach do zawodów mimo że jest to II tura. Za pierwszą powinien dostać 2 p-nkty karne (1 junior brał udział + 1 punkt) i łowić od drubiej tury.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Marcin Majewski3 listopada 2008 20:52

    Zasady Organizacji Wędkarskiego Sportu Kwalifikowanego - te dostępne w siedzibie Okręgu. Cyt.: "Przy jednakowej sumie miejsc o wyższym miejscu w klasyfikacji decyduje suma decyduje suma punktów zawodnika w zawodach a następnie, z wyjątkiem dyscypliny spławikowej, większa suma złowionych ryb (w dyscyplinie muchowej i spinningowej "na żywej rybie" - dłuższa ryba złowiona w zawodach)".
    O tzw." małych punktach" nie ma ani słowa. Funkcjonowały, kiedy ryby były liczone i ważone.
    Co do startu juniora. Nikt go nie wygonił. Łowił. Był drugi w turze. W przepisach znalazłem tylko postępowanie z zawodnikami zdyskwalifikowanymi i tymi, którzy nic nie złowili. Nie ma nic o tych, którzy nie stawili się na zawody. Ale spróbuj nie przyjść na I turę MP, to w drugiej będziesz mógł co najwyżej popatrzeć jak inni łowią. I to z daleka.
    Pozdrawiam wszystkich Spinningistów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Co do I tury MP to bzdura... Bywają takie przypadki i dwie następne tury ludzie łowią , chyba że w spławiku, ale w spinningu można... Przykład...2 lata temu kilku wędkarzy było w Vastervik na połowach szczupaków i przyjechali dopiero na 2 turę, bez problemów dopuszczono ich do łowienia. Chłopak powinien być normalnie dopuszczony do zawodów z punktami karnymi i łowić i oczywiście oficjalnie powinien być sklasyfikowany.
    Co do dłuższej ryby... i owszem, ale ona liczy się jedynie w przypadku takich samych punktów w sektorze i dopiero wówczas wyżej jest ten kto ma dłuższą rybę... Najdłuższa ryba jest dopiero trzecim czynnikiem w punktowaniu ogólnym (kilku tur): miejsce, punkty za ryby i najdłuższa ryba..
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Marcin Majewski3 listopada 2008 21:59

    Masz rację. Tyle, że właśnie tak było wszystko liczone. Jerzy Szczesik - 9 pkt, 3000 tys za ryby - IV miejsce. Paweł Śniadała - 9 pkt, 2330 pkt za ryby - V miejsce. W swojej pierwszej wypowiedzi skróciłem za bardzo tok myślowy. Ale wszystko by się wyjaśniło, gdyby prześledzić całą klasyfikację (chociaż jest w częściach).
    Zawodnicy na MP (i nie tylko) są wcześniej zgłoszeni. Jeśli ktoś nie dojedzie, powiadamia o tym organizatora. Przecież są wypadki losowe. Nikt tego nie neguje. Co innego, jeśli ktoś po prostu nie zjawia się na danej turze bez wcześniejszego powiadomienia. Punkty karne znajdują zastosowanie w przypadku klasyfikacji drużynowej lub cyklu zawodów Grand-Prix. Ja nie spotkałem się, żeby zawodnik w jednych zawodach raz łowił a raz nie i był normalnie klasyfikowany.

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześledź wyniki GP Polski i MP takie przypadki znajdziesz (raz łowią a raz nie)...
    Mimo wszystko gratulacje dla zwycięzców...
    A jeszcze jedno pytanko: swego czasu mieliście u Was niezłej klasy spinningistę... Pojawiał się na MP i chyba GP Polski, Hubert miał chyba na imię...co się z nim dzieje , zaginął bez wieści??
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Marcin Majewski3 listopada 2008 23:19

    Mimo wszystko? Jak by nie liczył - zwycięzcy ci sami.
    Ty, Sławku, chyba powinieneś wiedzieć lepiej. Hubert już dawno przestał przychodzić na zawody. Widzieliście się na Okręgowych, to chyba rozmawialiście. Obydwaj startowaliście. Hubert jest na wszystkich Okręgowych. Na naszych zawodach jakoś nieszczególnie mu szło. A powinien łowić nieźle. Przecież to jego woda. I łowi tylko na spinning, do tego więcej w tygodniu niż ja w ciągu 2 miesięcy

    OdpowiedzUsuń
  9. No właśnie się nie dogadaliśmy, ja akurat nikogo w naszym kole nie wyróżniam, ani nie klasyfikuję: ten to mi się podoba, a tego nie lubię i gdzieś mam rozgrywane w naszym kole gierki.

    Wyniki zawodów powinny być wg mnie podane w taki sposób jak podałeś w komentarzu i tylko o to mi chodziło, bo z sumy pkt. za ryby nie do końca zgadzała się klasyfikacja zawodników.

    OdpowiedzUsuń
  10. Marcin Majewski4 listopada 2008 08:17

    Raczej na pewno będą jeszcze jedne zawody spinningowe. Puchar Pułtuskiej Gazety Powiatowej. Termin: 11 lub 16 listopada. Termin do uzgodnienia. W środę będę wiedział. Termin krótki, więc już zapraszam wszystkich spinningistów: pułtuskich, ciechanowskich, z Lidzbarka, Działdowa, Żuromina, z całego naszego Okręgu. Im będzie nas więcej tym lepiej. Info od razu dam. Ogłoszenia w sklepach też będą.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz