Kłusownicy boją się?

W czasie, gdy rozgrywana była pierwsza tura spławikowych Mistrzostw Okręgu jeden z naszych strażników SSR dostał telefon z informacją, że na Rapatach jest zastawiona sieć kłusownicza. Do portu przywiózł ją wraz z naszą policją wodną. Okazało się, że sieć od bardzo dawna nie była wyciągana. Prawdopodobnie coś przeszkodziło w tym kłusownikom. Może bali się? Były to 3 połączone sieci po 15 m każda.




Ryb w nich było nie wiele. Kilka okoni, karaś i kilka w stanie trudnym do rozpoznania. W ogóle wszystkie ryby były w stanie rozkładu. Dodatkowo w sieci zaplątane były kotwice od tzw. szarpaka. Prawdopodobnie ekipa szarpakowców nie wiedziała o zastawionej sieci i rwała na niej swoje „przynęty”. Stan rozkładu ryb sugerował, że zastawienie sieci i „szarpanie” miały miejsce w czasie tarła leszczy. Od tamtej pory nikt do sieci nie dowiadywał się.

Marcin Majewski

Komentarze